Kobitka w Smarcie - ale jakim! "Brabus" z silnikiem Diesla (WTF?), toż to unikat! Kierowca też unikat. Spotkałem ją dwa dni z rzędu pod Szpitalem na Grunwaldzkiej w Poznaniu. Pierwszego dnia parkowała równolegle w lukę wielkości S-klasy - po 6 nieudanych próbach zaparkowała na skos i poszła. Następnego dnia pięknie zajęła dwa miejsca prostopadłe. Droga Pani - na kurs doszkalający, raz dwa!
Kobitka w Smarcie - ale jakim! "Brabus" z silnikiem Diesla (WTF?), toż to unikat! Kierowca też unikat. Spotkałem ją dwa dni z rzędu pod Szpitalem na Grunwaldzkiej w Poznaniu. Pierwszego dnia parkowała równolegle w lukę wielkości S-klasy - po 6 nieudanych próbach zaparkowała na skos i poszła. Następnego dnia pięknie zajęła dwa miejsca prostopadłe. Droga Pani - na kurs doszkalający, raz dwa!