szłam chodnikiem w spódniczce mini. kierowca zatrzymał się zaczął proponować abym weszła do jego auta. doszło do rękoczynu. Ostatecznie odjechał, co prawda za trzecim razem, bo 2 razy zgasło mu auto (jeździ automatem) i krzyknąl odjeżdżając „Ale masz dumptruck”, co to znaczy? Nie wiem. Żałosne zachowanie
Chłopak chory na łeb jadę sobie i we mnie wjechał uciekł z zdażenia w czym zabrał skuter babci nie pełno sprytnej naprawdę z gościa to taki huligan i fajczłapa
Gdzie parkujesz paczkomacie