Jak widzi się takiego oszusta to trzeba wsiadać. Gdy zażąda astronomicznej kwoty za kurs prosisz o paragon. Nie otrzymasz takowego więc wysiadasz i masz kurs za darmo. Policji nie wezwie a w środku miasta tez cie raczej nie pobije. Jeśli kierowca robi ci jakieś problemy to ty dzwonisz po policje.
Nie złamał przepisu, ból dupy autora. Wyprzedzał na przerywanej więc policja mu nic nie zrobi ;p