Chamisko z żyrardowa najpierw całe rano parkuje blokując drogę pożarową, potem wsiada do auta, stoi na silniku i puszcza jakieś dudnienie na całą okolicę
Cham parkuje tak w każda sobotę i idzie na bazar. Zostawia w ten sposób samochód na kilka godzin. Ludzie zastawieni nie mogą wyjechać. Dodatkowo blokuje przejazd na wąskiej ulicy jednokierunkowej.
Chamisko z żyrardowa najpierw całe rano parkuje blokując drogę pożarową, potem wsiada do auta, stoi na silniku i puszcza jakieś dudnienie na całą okolicę