Kierowca z zawrotną prędkością zmierzał autostradą A4 w kierunku wrocławia w momencie gdy miał zjeżdżać z autostrady z jego auta zaczął unosić sie okropny odór wszystko było by git gdyby nie to że bagażnika owego gagatka zaczęły uciekać kuropatwy torując ruch na autostradzie na conajmniej 3 godziny nie polecam kierowcy chyba wozi gnój w bagażniku
Buc z taxi nie przepuszcza pieszych, mimo tego, że pieszy wchodzi już na pdp.