Właściciel auta staje na prywatnych miejscach, za które płacimy. Została wyrwana plakietka z informacją, że jest to miejsce prywatne, a auto zaparkowane.
Ciota zaciągał ręczny na rondzie i w końcu tak zaciągnął że koła zostały na rondzie a karoseria pojechała dalej, na miejscu pasażera siedziała jakaś brunetka w kręconych włosach która krzyczała przez okno moja Honda szybsza niż wygląda
Naruszenie zakazu parkowania na powierzchni wyłączonej z ruchu (P-21) to nie tylko wykroczenie, ale przede wszystkim brak odpowiedzialności. W sytuacji kryzysowej, takiej jak pożar, zablokowanie drogi dojazdowej dla służb ratunkowych może mieć katastrofalne skutki.
Właściciel auta staje na prywatnych miejscach, za które płacimy. Została wyrwana plakietka z informacją, że jest to miejsce prywatne, a auto zaparkowane.