Na Mercedesa pieniędzy wystarczyło, ale na fotelik dla dziecka już nie. Dziecko siedzi na kolanach na przednim siedzeniu!!!! A później płacz jak dojdzie do wypadku! A no chyba że w Mercedesie jest się nieśmiertelnym.
Kretyn co wjeżdża pod prąd i jeszcze się imbecyl sądzi! Świnko wrzuć te zdjęcia, co je robiłeś, żeby już nikt nie miał wątpliwości, że jesteś plackiem nie kierowcą!
Wyprzedza na ciągłej na zakręcie na czołowe. Cudem uniknąłem zderzenia.