Proponuję myślenie podczas parkowania, już chyba nie dało się zaparkować bardziej na środku, bliżej krzyżówki, w poprzek chodnika oraz utrudniając wjazd samochodom. Zwłaszcza mając przed sobą miejsce na 1,5 samochodu (a takiego to nawet na 2) i mając ponad metr miejsca z lewej. Do tego polecam parkowanie tyłem, a nie przodem jak baba.
Naucz się jeździć kolego ze znajomymi bo prawo jazdy to chyba w chipsach wygrałeś. A ta blondyna niech sobie palca środkowego w pupę schowa jak nie wie gdzie go wsadzić
Nie potrafi zaparkować bez blokowania chodnika