WSC EK93
Gery2015-07-15 09:25:28
https://www.google.pl/maps/place/Zygmunta+Modzelewskiego+23,+Warszawa/@52.1759395,21.012392,17z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x471932dc7ea20a65:0xd0855deb10fd7756
https://www.google.pl/maps/place/Zygmunta+Modzelewskiego+23,+Warszawa/@52.1759395,21.012392,17z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x471932dc7ea20a65:0xd0855deb10fd7756
WSC EK93
Gery2015-07-15 09:23:51
Wyjeżdżone miejsce.... Oczywiście, jest bo tacy jak on tam stają. I każdy ma inny pogląd na to znaczy wyjeżdżone. Jeden zobaczy placek brązowy i powie, że już tam nie ma trawy. Drugi dopiero stanie, jak już ten pierwszy wyorze całkowicie trawę, Zdjęcie jest nie jasne, ponieważ nie widać na nim, że jest tam strefa ruchu, czyli całkowity zakaz parkowania, w miejscach, gdzie nie jest jasno oznaczone, że można. I nie na darmo jest tam taki znak, ponieważ jest to droga jednokierunkowa, bo dwa samochody się nie zmieszczą (co do szerokości). Poza tym równolegle do tej drogi (10 m.) jest już normalny parking, przy głównej ulicy. nie ma miejsca? Nie ma sprawy, 50 metrów dalej jest ogromny parking sieci handlowej. I argument, że "ciężko" mają, można sobie darować, bo pan prowadzi towar wózkiem. Ja bym chciał, aby każdy zrozumiał, że usługodawców jest dużo, którzy muszą "na chwilę podjechać", ale osoby mieszkające w tym miejscu chcą mieć schludnie, a inni nie chcą aby spadała wartość mieszkań, ze względu na ogólny nieład.
P.S. sorry moja wina, że nie opisałem okoliczności wcześniej. Może by spojrzenie było bardziej wyrozumiałe dla ludzi, którzy tam mieszkają.
Wyjeżdżone miejsce.... Oczywiście, jest bo tacy jak on tam stają. I każdy ma inny pogląd na to znaczy wyjeżdżone. Jeden zobaczy placek brązowy i powie, że już tam nie ma trawy. Drugi dopiero stanie, jak już ten pierwszy wyorze całkowicie trawę, Zdjęcie jest nie jasne, ponieważ nie widać na nim, że jest tam strefa ruchu, czyli całkowity zakaz parkowania, w miejscach, gdzie nie jest jasno oznaczone, że można. I nie na darmo jest tam taki znak, ponieważ jest to droga jednokierunkowa, bo dwa samochody się nie zmieszczą (co do szerokości). Poza tym równolegle do tej drogi (10 m.) jest już normalny parking, przy głównej ulicy. nie ma miejsca? Nie ma sprawy, 50 metrów dalej jest ogromny parking sieci handlowej. I argument, że "ciężko" mają, można sobie darować, bo pan prowadzi towar wózkiem. Ja bym chciał, aby każdy zrozumiał, że usługodawców jest dużo, którzy muszą "na chwilę podjechać", ale osoby mieszkające w tym miejscu chcą mieć schludnie, a inni nie chcą aby spadała wartość mieszkań, ze względu na ogólny nieład.
P.S. sorry moja wina, że nie opisałem okoliczności wcześniej. Może by spojrzenie było bardziej wyrozumiałe dla ludzi, którzy tam mieszkają.
WSC EK93
bartek_kierowca@interia.pl2015-07-14 21:42:29
Zaparkował tak, że _nikomu_ nie przeszkadza. Na dodatek ewidentnie przy wyjeżdżonym miejscu, a nie na trawie.
Jak ludzie czekają na paczkę/zakupy, to spóźnienie dostawy o jeden dzień jest dla nich tragedią. A tutaj takie fotki widzimy, mimo, że gość ewidentnie wykonuje swoją pracę.
Jeśli powiedziałby Ci "Gbyby on miał szukać za każdym razem miejsca...", to miałby chłop rację. Jak wyobrażasz sobie dostawę do np. 50 miejsc w jednym, zatłoczonym mieście towaru w trakcie jednego dnia?
Czas takiego parkowania to zazwyczaj maksymalnie kilka minut. Świat się przez to nie zawali.
To są takie sytuacje, na które nie zwraca uwagi policja czy straż miejska. Po prostu - tak jak policjant jadący radiowozem wykonuje swoją pracę i czasem stanie w miejscu niedozwolonym, tak i kurier zrobi to samo. Bo musi.
Przydałoby się trochę więcej zrozumienia dla ludzi wykonujących swoją pracę po to, aby ułatwić życie innym.
Zaparkował tak, że _nikomu_ nie przeszkadza. Na dodatek ewidentnie przy wyjeżdżonym miejscu, a nie na trawie.
Jak ludzie czekają na paczkę/zakupy, to spóźnienie dostawy o jeden dzień jest dla nich tragedią. A tutaj takie fotki widzimy, mimo, że gość ewidentnie wykonuje swoją pracę.
Jeśli powiedziałby Ci "Gbyby on miał szukać za każdym razem miejsca...", to miałby chłop rację. Jak wyobrażasz sobie dostawę do np. 50 miejsc w jednym, zatłoczonym mieście towaru w trakcie jednego dnia?
Czas takiego parkowania to zazwyczaj maksymalnie kilka minut. Świat się przez to nie zawali.
To są takie sytuacje, na które nie zwraca uwagi policja czy straż miejska. Po prostu - tak jak policjant jadący radiowozem wykonuje swoją pracę i czasem stanie w miejscu niedozwolonym, tak i kurier zrobi to samo. Bo musi.
Przydałoby się trochę więcej zrozumienia dla ludzi wykonujących swoją pracę po to, aby ułatwić życie innym.
WSI 51106
Sebek 2025-07-11 16:54:50
Radosław jedzi z swoją małżonką Ewą po pijaku nie robiąc sobie żadnego z tego problemu a Ewa parę miesięcy wcześniej straciła prawojazdy bo jeździła po pijaku
Radosław jedzi z swoją małżonką Ewą po pijaku nie robiąc sobie żadnego z tego problemu a Ewa parę miesięcy wcześniej straciła prawojazdy bo jeździła po pijaku
Nie lubię gdy wieśniory szarpią za klamki cudzych samochodów - do nie swoich domów też wchodzą bez pukania / zaproszenia?