Jeśli już człowieku trzymasz się na zderzaku swoim dostawczakiem (przepraszam zatrudniony jako kierowca, sam być może jeździsz prywatnie na hulajnodze), wyprzedzasz na podwójnej i w dodatku z pasa do ruchu w przeciwną stronę to bądź chociać uprzejmy przeprosić. Proponuję jeździć resorakiem, gdyż za duży na ciebie ten dostawczak. Dostawczaki są dla dorosłych. Dzwoniłem do firmy, bo dostawczak na szczęście miał numer telefonu - widocznie szef wie z kim ma do czynienia.
Jazda bez kierunków, dziwne manewry na drodze jak np. zjeżdżanie do prawej krawędzi skręcając w lewo, albo zatrzymywanie się na środku drogi bez żadnego powodu.
Kierowca szarej pandy gna szybciej niż nie 1 sku...syn. Nie zna umiaru i nie odróżnia drogi polnej od Autostrady. Kolonizuje ruch a na starcie nie popuszcza nawet odrzutowcom
Wymuszenie pierwszeństwa i później hamowanie przed maska... Tfuu