Bardzo miły kierowca łapałem stopa i wsadził mnie do bagażnika gaśnica zajebała mi w głowę miła przejażdżka jedyny skutek uboczny gaśnica lata po bagażniku musiałem na obdukcję jechać
Pozdrawiam
Jeździ autem tak, jakby próbował kogoś poderwać –szybko, niepewnie i z ciągłym wpatrywaniem się w lusterko, czy nie ma dzieci z przedszkola z którymi się zapoznaje on
Nie przepuszcza pieszych