Gnojek w Audi który myśli że wszystko mu wolno ponieważ ma A6 kupiona przez tatusia.Chce pokazać że jaki jest szybki lecz nie ma czym dlatego blokuje lewy pas i przeszkadza szybszym uczestnika drogi.Oprocz tego zjeżdża drogę i notorycznie łamie przepisy.
Pasażerowie pod wpływem alkoholu w centrum miasta leją na prywatne trawniki i ogrodzenia. W biały dzień. Wieś tańczy i śpiewa. WRA zobowiązuje. Kierowca przyłapany z butelką w ręce...
Zgubilam na zakupach ktos moze posiada?