Tuman jakich mało w ciągu kilkudziesięciu sekund stworzył dwie niebezpieczne sytuacje najpierw bez kierunku wymusił pierwszeństwo spychając mnie z lewego pasa i zmuszając do hamowania, a następnie na mój klakson wcisnął hamulec ponownie zmuszając mnie do awaryjnego hamowania.
Ty szmaciarzu jechałem z dzieckiem i załadowany rowerami na dachu!
Żenujący młody kierowca, oczywiście w BMW napierdala gazem przy grupkach 13/16 latek, żeby się popisać, zwykły lanser, który poza pojazdem nie ma nic innego do zaoferowania, śmiać się chce, że to jest przyszłość naszego narodu. WSTYD!!!
Stoi ciągle pod tym UTH, potem zawraca na 2/3 razy, ogólnie malinowy nos. Strach na drodze. Dzieci nie puszczam na spacer w okolicach 16.30 jak odjeżdża.
Naucz sie parkować a nie stajesz na całym chodniku