Nieźle chłop skosił znaki drogowe w Przasnyszu po pijaku na wysepce między ulicami Słowackiego i Orlika, zatrzymując się w końcu na jednej z barierek mostu niedaleko parku miejskiego. Nic tylko gratulować idiocie co od jakiegoś czasu jeździł po pijaku i stwarzał niebezpieczeństwo na drodze.
dsadsa