Cham i prostak z szarego SAABA, kilka dni temu wyprzedzał mnie na obwodnicy, a później przejechał na czerwonym na "dzwonie". Mijając mnie coś tam machał rękoma... z wyglądu wyglądał jak jakiś arab... cały zarośnięty i jeszcze ten głupi uśmiech...
Gościu na naszych oczach wywalił psa z auta. Jak zobaczył ze za nim jedziemy zatrzymał się i wziął psa z powrotem. Psiak w typie Berneńczyka, zaniedbany. Słupno ul. Sosnowa
Bardzo profesjonalna jazda. Pozdrawiam