Niezrównoważona kobieta. W dniu świętym chce się spotkać nie z bogiem a szatanem. Widać, że miejsce wykupione na cmentarzu posiada, bo jazda slalomem jest jej nie obca i zagraża w ruchu drogowym innym uczestnikom jadącym zgodnie z przepisami. Dodatkowo miota nią jak szatan w samochodzie, jak śpiewała kaya od prawego do lewego. Nie polecam. Zero gwiazdek.
Niezrównoważona kobieta. W dniu świętym chce się spotkać nie z bogiem a szatanem. Widać, że miejsce wykupione na cmentarzu posiada, bo jazda slalomem jest jej nie obca i zagraża w ruchu drogowym innym uczestnikom jadącym zgodnie z przepisami. Dodatkowo miota nią jak szatan w samochodzie, jak śpiewała kaya od prawego do lewego. Nie polecam. Zero gwiazdek.