Spokojnie, on pokłócił się z chłopakiem w domu i mu nerwy puściły. Od kilku miesięcy nie mieli również stosunku i frustracja w nim narasta. Z bagażnika wyjął tylko dildo, które już dawno wyschło od braku owych stosunków. Mam nadzieję, że pan z porsche wyjaśni sobie ze swoim ukochanym wszystkie sprawy i ich pożycie seksualne wróci na dawne, bardzo aktywne tory
A jak się zabije to rodzina będzie biadolić i kondolencje za idiotę przyjmować.