Osoba kierująca tym autem to przygłup, który nie umie czytać znaków. Na moście łazienkowskim buspas jest teraz przeniesiony z prawego na lewy pas (co widać). Mimo to kierowca wjeżdżając z Wału Miedzeszyńskiego od razu wbija na środkowy pas mimo, że tuż za mostem zjeżdża na Wisłostradę. W dodatku ten samochód to jakiś złom, zostawił za mną taką chmurę dymu, że czułem ten smród w środku. Kto temu dał przegląd? (jeśli w ogóle go ma).
Dzwięk silnika obudził moją 3 letnią córkę.