uwaga na tego psychopatę, to jakiś najarany koleś co dociska na ograniczeniu di 120 km/h na pomiarze predkosci odcinkowej a potem zajeżdza droge .... Mógł mnie zepchnąć na barierki i ledwo sie uratowałem ....
Film z jego umięjętności wkrótce :) Jak pracuje u szefa to powinien mu jebnąc w żeby i kopa w dupę sprzedac smieciowi. Pa
Nie polecam oponenta, stoi codziennie ze swoimi ciepłymi kolegami na najwyższym piętrze parkingu miejskiego, siedzą w jednym aucie gdzie się nawzajem całują i dotykają, często się na całowaniu nie kończy. Późnymi wieczorami około 22 odjeżdżają jednym autem z parkingu, pewnie jadą zrobić coś więcej do domu jednego z chłopaków bo się za bardzo nakręcili. Z tego co mi wiadomo to miał kiedyś dziewczynę, ale mam podejrzenia że chciała coś więcej i mu mały nie mógł wstać na nią, w ten sposób się utwierdził w przekonaniu że jest cieplej generacji.
Zapierający dech w piersiach widok! Kierowca Lancera udowadnia, że pasja do jazdy i perfekcyjne opanowanie maszyny to klucz do niezwykłych doświadczeń na drodze. Ale pamiętajmy, że bezpieczeństwo zawsze powinno być priorytetem. Brawa za umiejętności, ale jeszcze większy szacunek dla zdrowego rozsądku na drodze!
Pajac, niepotrafiący jeździć.