wariat, strach się bać jak go widze na drodzę, zazwyczaj kieruje nim ładna blondyna ale ostatnimi czasami młody chłopak w okularach nie wiem czy ma prawo jazdy, nie widać doświadczenia oraz zero umiejętności z kierowania
Dziś w okolicach Warszawy spotkałem tego kierowcę na środku ulicy, wyszedłem zapytać się czy da mi dalej jechać wtedy wyjął z kieszeni kastet I kazał szybko uciekać na drugi dzień wjechał na teren przedszkola gdzie uczy się moje dziecko I wjechal w całą klasę idącą na plac zabaw którą po uderzeniu wyjebało w kosmos
Jechał na środku autostrady w stronę gdańska swoim samochodem ktory zaczął rysować zderzakiem po ziemi z zbyt dużej wagi kierowcy gdy zaczolem trabic kierowca zatrzymał się, wyciągnął telefon z swojego czwartego podbrudka I zaczął robić mi zdjęcia
Gdy jechałem bezpiecznie po autostradzie kierowca zatrzymał się i zaczął machać maczetami A gdy chciałem uciekać zaczął mnie gonić I urwał mi lewe lusterko
Nie polecam
Otworzył okno i rzucił we mnie swoim grubym synem po czym okazało sie że nie dorzucił więc odjechał