Pani w białym BMW o nr rej. WKZ 21YS popełniła dwa wykroczenia:
1. Wjazd na czerwonym świetle na skrzyżowanie
2. Wymuszenie pierwszeństwa.
Dla osób chcących polemizować z powyższym, uprzedzam:
- pani nie stała za sygnalizatorem, stała przed nim, co wyraźnie widać. Jeśli ktoś uważa, że nie, to proszę się przejechać Al. Wilanowską i stanąć tam na światłach w takim samym położeniu co rzeczona pani - sygnalizator będzie widoczny.
- pani nie była na skrzyżowaniu, nie wjechała na nie, zatem nie miała pierwszeństwa w opuszczeniu tego skrzyżowania (wedle zasady, że jesteśmy zobowiązani umożliwić innym użytkownikom drogi opuszczenie skrzyżowania).
Dziękuję za przepuszczenie na pasach mnie i dziecka :) ten sznur samochodów ciągną się parę minut i żaden nie stanie...
Oby częściej inni zachowywali się jak ten Pan :)
Kierowca, któremu na przejeździe baaaardzo się spieszy!!! dwa auta w ta samą stronę nie powinny przejeżdżać na obu pasach!!! Nie dość że chcesz zabić mnie to jeszcze swoja blond dziunie która się cieszyła jak dziecko. Spiesz się tak dalej, mam nadzieje, że kiedyś ktoś Cie nauczy jazdy.
Ps. Ciągła też do czegoś zobowiązuje. Trochę kultury typku!
Widzę, że totalna zła ocena kierowcy, który nikomu nie utrudniał przejazdu ( do "Krakusa" kierowca nie blokował drogi bo w kierunku skrzyżowania jest szerokość drogi na dwa samochody i można spokojnie ominąć stojący pojazd przy Rossmanie - jak nie wiesz to bzdur nie pisz. Nawet teraz jak zlikwidowali możliwość postoju na chodniku kierowcy tak robią i żaden psychol do bójki się nie szarpie. A do pozostałych ocen kierowcy, żaden z was nigdy oczywiście nie stał na światłach awaryjnych w różnych miejscach i oczywiście w/g was właściwe jest zachowanie kierowcy Golfa, że od razu obraża i rwie się do bójki - gratuluję oceny nie chciałbym mieć waszych mózgów.
Pozdrawiam kretyna który wyprzedził mnie na sportowej na przejściu dla pieszych, na podwójnej ciągłej żeby za 50 m skręcić w Kopernika i zmusić mnie do hamowania.
Piękna Pani blondyna przypierdala gazem z butli!