Nieprzytomnie wyjeżdża z bramy na Krakowskim Przedmieściu nie zważając na przechodniów. Matrono! Matrony mają pierwszeństwo chodząc na piechotę. Siedząc za kierownicą obowiązują zasady ruchu drogowego, nie piesze kurtuazje.
Wyprzedzanie na trzeciego na krętej drodze, zajeżdżanie drogi, próba zepchnięcia do rowu, to tylko niektóre przyjemności jakie dostarczył nam kierowca ciągnika siodłowego o numerze naczepy jak powyżej w dniu 10.02.2017r. Nie wiem jak tacy ludzie przechodzą psychotesty. Jeśli czytasz, nie pozdrawiam.
Ale wiesz, że to numery naczepy i "tiry" mają co chwila inne naczepy, nie? I że bez jakichkolwiek dowodów obrzuciłeś obelgami... no właśnie, kogo? Właściciela naczepy?
1 z 2 nieumiejących parkować jakich spotkałem dzisiaj na parkingu przed LM, obaj z tablicami WGM.