Wracalem wieczorem z galerii handlowej odrazu po wejsciu na garaz zobaczylem szarego lexsusa a dookola.. no wlasnie grupa 4 osob w tym 2 mlodych skakalo dookola auta i darli sie na caly garaz ze zabuksowaly im kola!!! nie polecam kierowcy straszna patologia
Kasztan stanął na ścieżce rowerowej i poszedł do Anatolii. Myśli, że jak ma Rollsa to może wszystko.