Temat: Skandaliczne zachowanie na stacji benzynowej
Chciałbym podzielić się bulwersującym incydentem, który miał miejsce podczas mojej ostatniej wizyty na stacji benzynowej. Podczas tankowania mojego samochodu, podszedł do mnie mężczyzna z auta marki Fiut ssijpento, który z zupełną bezczelnością i bez żadnego wstydu zaproponował, że jeśli zapłacę za jego tankowanie, to mi... obciągnie. Cała sytuacja była tak absurdalna i poniżająca, że przez chwilę nie mogłem uwierzyć, że dzieje się to naprawdę.
Chcę podkreślić, że w samochodzie siedziała moja żona oraz dwójka naszych małych dzieci, które były świadkami całego zajścia. Moja żona spoglądała na mnie z niedowierzaniem, a dzieci patrzyły z pytającym wzrokiem, nie rozumiejąc jeszcze, co oznaczało słowo, które padło z ust tego mężczyzny.
To, co się wydarzyło, przekracza granice nie tylko dobrego smaku, ale także zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Zastanawiam się, jak wytłumaczyć dzieciom tak niesmaczne zachowanie obcej osoby. Wydarzenia tego rodzaju są nie tylko obraźliwe, ale także potwierdzają, jak nisko może upaść kultura osobista niektórych ludzi.
Nie zgadzam się na takie chamstwo i brak poszanowania dla innych. Apeluję do właścicieli stacji, aby zadbali o lepsze monitorowanie swoich obiektów i podejmowali działania mające na celu zapewnienie oraz godnych warunków wszystkim klientom.
Kierowca w skodzie fabia wymusił na mnie stłuczkę widząc ze wyjeżdżałem z parkingu szybko wjechał za mnie i zatrzymal się z nienacka