WA 7366GWakacjusz z Władysławowa 2024-07-20 17:41:04
Tak się panu spieszyło, że prawie przejechał na pasach po palcach rodzinie z małymi dziećmi (jedno w wózku), a kłócąc się z ojcem wjechał bezwiednie na przejście prawie potrącając nasze dzieci. Syn odskoczył, córkę zabrałam nagłym ruchem. Dobrze, że obserwowałam sytuację, bo potrącił by nas od boku. Na zwróconą uwagę zareagował wyzwiskami najniższego sortu nie będę cytować, w stronę matki z dziećmi wśród tłumu innych rodzin z dziećmi. Mąż chciał zatrzymać i poprosić o zjechanie, zadzwonił na numer alarmowy na co pan kontynuował obelgi, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Obie rodziny zgłaszają sprawę na policję. Takie sytuacje to dramat. A wystarczyło przeprosić. Tak niewiele i tak wiele 🤷
zawala lewy pas