Łysola zdenerwowało, że został wyprzedzony i postanowił się zemścić. Na światłach wylazł z auta i próbował wyjąć człowieka z auta. Nagranie bez dzwięku. Te wibracje po przejściu kolesia to szarpanie za drzwi celem wyjęcia kierowcy z auta.
Stałem na pasach czekając na zielone, a jaśnie pan wzdłuż chodnika swoim super szybkim Mitsubishi i zaczął przeraźliwie trąbić ogłuszając wszystkich pieszych. Jaki był powód takiego zdenerwowania jaśnie pana? Otóż musiał się zatrzymać w trakcie jakże ważnego wyścigu formuły jeden na trasie z pracy do domu, bo nie pomyślał wcześniej i utknął na pasie, z którego ludzie skręcali w lewo. Pozdrowienia dla jaśnie pana
widziałem dwa dni temu jak na stacji bp upalał kapora przy dystrybutorze krzycząc zwierzęco uła uła, ztrażnik stacji strzelił do niego paralizatorem lecz trafił w ten dystrybutor i najebało mu 400zł za 98ke, nie polecam stacji
Łysola zdenerwowało, że został wyprzedzony i postanowił się zemścić. Na światłach wylazł z auta i próbował wyjąć człowieka z auta. Nagranie bez dzwięku. Te wibracje po przejściu kolesia to szarpanie za drzwi celem wyjęcia kierowcy z auta.