Kierowca tego pojazdu zatrzymał się dziś ok. godz. 9:30 na przystanku autobusowym pl. Zawiszy 04 w Warszawie, zbiegł bardzo szybko w stronę zbocza nasypu kolejowego, gdzie bez zahamowania i skrępowania perfidnie się zesrał. Ja rozumiem, że kloc przypilił, że awaryjna sytuacja, ale na przystanku było ok 30 osób, w tym matka z dziećmi i każdy musiał oglądać gołą dupe i stolca kierowcy. Tragedia 🤢
Jechalem za Ta taryfa przez 2 km - na tym odcinku uzbieral tyle przewinien ze wystarczyloby na zabranie prawa jazdy. Zaczal od przejechania na czerwonym swietle. Dogonilem go na nastepnych i obserwowalem co robi dalej - zmiany pasa ruchu kompletnie bez sygnalizowania zmiany pasa z 5 razy na roznych pozycjach, jazda po ciaglej linii , jazda na dwoch pasach na raz przez skrzyzowanie , wybieranie pasa losowo po zjechaniu ze skrzyzowania, wyprzedzanie po prawej bez sygnalizacji a jakze, jazda na zderzaku , wciskanie sie na prawo przy koncowce pasa lewego - no stary glupi dziad ktoremu sie nie chce juz tego robic poprawnie. No cale szczescie ze bez pasazera - ale i tak nie polecam tej taryfy w eko taxi... a wydawaloby sie ze kierowca zawodowy powinien przykladem swiecic...
Stoi na włączonym silniku od 30 minut i smrodzi wszędzie tym Clio.