Ham i prostak. Nie chcę się dogadać w żadnej sytuacji. Jak ma zdarzenie z kobietą to wykorzystuje sytuację. A jak na miejsce zdarzenia przyjeżdża tylko jakiś facet (brat, kolega) to mu się bardzo spieszy i szybko poganie i odjeżdża.
Holowany pojazd nie włącza świateł awaryjnych. Wystawia w tylnej szybie trójkąt ostrzegawczy. Proponuję lekturę podręcznika dla kandydatów na kierowców.
Człowiek bardzo arogancki. Cwaniak zajechał i wymusił miejsce na parkingu (galeria). NASTĘPNIE SZANTAŻOWAŁ, ŻE COFNIE, UDERZY W AUTO, KTÓRE MIAŁO TAM ZAPARKOWAĆ. MÓWIŁ, ŻE WEZWIE POLICJĘ I POWIE, ŻE JEST POSZKODOWANY. MAŁO TEGO SAM STRASZYŁ, ŻE DA MANDAT. JEŻELI TO AUTENTYCZNIE POLICJANT. TO MU NIE ODPUSZCZĘ TEGO ZACHOWANIA.
Swietny kierowca ma pojecie o jezdzie