Typowy burak z BMW, który nie zna przepisu, który określa jazdę na suwak, mało tego jedzie środkiem drogi, żeby zaznaczyć fakt, jakim jest zacofanym kierowcą
Na najbliższym parkingu nie było miejsca, a mały spacerek z innego najwyraźniej okazał się być ujmą na honorze dla bohatera powyższego zdjęcia, więc postanowił wjechać na leśną alejkę i rozjechać trochę zieleni...
Wiocha nie tylko na tablicy, ale przede wszystkim w ciasnej główce.
Fake s3, tak naprawdę jest tam 1.8 benzyna