Gdy miałem długimi na niego aby przyspieszył, zatrzymał się na poboczu poczym z auta wybiegły 4 nagie karły, jeden próbował mij wcisnąć mikrofale za 20zl a reszta mi koła odkręcała.
Jeszcze niech śnieg spadnie to już zupełnie będzie drifter pierwsza klasa. Patrząc na zdjęcie to jak nic typowy seba, co upala kapcia pod blokiem, bo z niego jest szybki i wściekły chłopak. Na łysych oponach to drifterem jest każdy, kto napotka zakręt.
Gdy miałem długimi na niego aby przyspieszył, zatrzymał się na poboczu poczym z auta wybiegły 4 nagie karły, jeden próbował mij wcisnąć mikrofale za 20zl a reszta mi koła odkręcała.