Wczoraj jechałem z dziećmi do przedszkola, nagle zza zakrętu wyjeżdża jakieś brdzydkie lekko niebieskie BMW a za kierownicą dziwny ziomek bez ubrań w bordowym stroju w krótkich blond włosach. Zatrzymał się na środku zakrętu a następnie wysiadł z auta i zaczął walić konia na środku ulicy. Nie polecam tego kierowcy, moje dzieci są straumatyzowane.
Podobno właściciel ma znajomości w nasa a ten peżocik to tajny projekt rządowy zakładam że odbiera wiadomości z kosmosu za pomocą giga czoła pozdrawiam świetny kierowca .
Wczoraj jechałem z dziećmi do przedszkola, nagle zza zakrętu wyjeżdża jakieś brdzydkie lekko niebieskie BMW a za kierownicą dziwny ziomek bez ubrań w bordowym stroju w krótkich blond włosach. Zatrzymał się na środku zakrętu a następnie wysiadł z auta i zaczął walić konia na środku ulicy. Nie polecam tego kierowcy, moje dzieci są straumatyzowane.