nie pozdrawiam pani, głośno puszcza muzyke z jakiegoś różowego radia, prawie potrąciła mnie na pasach a na koniec zaczęła rzucać we mnie kulkami czekoladowymi
Kierowca owego samochodu próbował potrącić mnie na pasach. Gdy mu sie to nie udało wybiegł z baseballem i recytując regulamin pracowni komputerowej zajebał mi w głowę
Pojeb