Kierowca Nissana Żuka zajechał mi drogę przed wjazdem na halę sportową. Z samochodu wysiadła jakaś wariatka i zaczęła tańczyć Gangnam style na środku drogi. Korzystając z okazji wyciąłem jej katalizator, także najbliższego przeglądu raczej nie przejdzie. Pozdrawiam
Prostak co parkuje we Wrocławiu na przejściu dla pieszych i pyskuje do ludzi.