sporych rozmiarów kierowca srebrnego BMW potrącił babę na pasach we wloszczowie, wysiadł do leżącej kobiety z epapierosem w ręku, zaczął krzyczeć coś w języku orków i odjechał
Pani próbując zaparkować swoje auto przy okazji obtarła moje, które stało obok, wyszła upewnić się czy na pewno, po czym gdy już się upewniła, najwidoczniej zmieniła zdanie co do parkowania i od razu odjechała. Pech (dla pani), że widziałam tą sytuację z okna i złapałam rejestrację...
Koleś prawo jazdy wygrał w chipsach