Pani bardzo nie kultularna.Wpycha się na stacje benzynową przedemną i nie chce odjechać a jak się do niej mówi żeby odjechała na chwile bo chce wyjechać to krzyczy na mnie i przeklina
Gość PRAGNIE TAK bardzo włączyć się do ruchu z podporządkowanej, że aż z wrażenia wysunął się prawie połową samochodu na skrzyżowanie, utrudniając innym ruch!
Ależ maszyna, robi furrorę