Jest to kierowca, który swoim samochodem porusza sie bez prawa jazdy, ostatnio niestety natknąłem się na niego na ul. Dworcowej, pomijam to, że wymusił mi pierwszeństwo wyjeżdżając z pod stacji PKP, ale potrącił na pasach 3 psy kóre po nich przechodziły. Dogoniłem go i zatrzymałem, żeby to wyjaśnić to z bagażnika wyskoczył jego kolega, ugryzł mnie w lewą kostkę i kopnął w genitalia, po czym wskoczył do bagażnika z powrotem, a ww. Filip PS. Czarny uciekł. Jeśli to czytasz gnido, pamiętaj, że Sędziszów jest mały i jeszcze sie spotkamy. NIE POZDRAWIAM
Ostatnio spotkała mnie przykra sytuacja związana z tym kierowcą. Wjechałem na plac targowy, a on tam ze swoimi kolegami mnie napadli, udało mi się wskoczyc do samochodu i zacząłem im uciekać, jednak ci bandyci, bo inaczej nazwać ich nie można gonili mnie po całym sędziszowie, na szczęście znałem ukryte uliczki i udało mi się z cudem ujść z życiem.
DYMAŁ JAKĄŚ TYPIARE W WODZIU