Dzisiaj też mrugnąłem "inteligentowi" jadącemu środkiem na autostradzie po czym wyprzedziłem go prawym pasem. Po chwili odezwało się ego urażonego kierowcy SPSa, który jednak potrafił się rozpędzić, po czym podjechał za mnie, tylko po to żeby też mi mrugnąć - akurat wykonywałem manewr wyprzedzania na środkowym pasie. Ludzie i inni - ZROZUMCIE, po wykonaniu manewru wyprzedzania należy zjechać na skrajny prawy pas jeżeli ów jest pusty, a nie jechać lewym czy środkowym, niezależnie od ograniczenia!!!
"tak wyglądało auto mojego brata w grudniu 2018".
To chyba w porządku jest, to znaczy, że za 3 miesiące gość je przemaluje na ciemno i rozbije. Powrót do przyszłości.
Taki ogarnięty kierowca, że nawet nie zostawił miejsca, by właściciel samochodu obok mógł do niego wsiąść.
Szkoda tylko, że czasami zapomina się o pewnych naklejkach