największy zjeb jakiego krakow widział, typowy agresywny patus, zaparkowałem na osiedlu na dosłownie 3 minuty z dowozu po czym pan patus zastawil mnie i jeszcze inne auto celowo na ponad godzinę bo rzekomo to jego miejsce.Policja oczywiście nie przyjechała
Bierze za szeroko skręt