Byłem na rozmowie o prace , podjechał passatem zaczął czarować , mówi ze do mnie zadzwoni a ja powiedziałem ze nie mam telefonu to powiedział „nic nie szkodzi „ oszukali
Kurła somsiad, złodziej jeden. Jeździ po wsi się chwali. A ciekawe skund łon piniążki wzioł na takiego pięknego 22 letniego, niebieskiego bez grama rdzy (choć pod progami pewnie chrupie) Passata.
Jeździ z drzwiami na dachu