Pan kierowca chyba nie zauważył rowerzysty Z PIERWSZEŃSTWEM skręcającego z ul. Gruntowej na ul. Pod Lasem w wyniku czego doszło do wymuszenia pierwszeństwa.
Dodatkowo na ul. Pod Lasem niebezpiecznie wyprzedził kilka aut wraz z autobusem, gdzie z przecieka jechało auto.
Nie umie parkować i wiecznie parkuje komuś 2 cm za albo przed samochodem. Mając możliwość pozostawienia więcej miejsca. Patrzy tylko siebie.