Ogólnie wóz niezły ale kierowca zgaduje ze jest byłym koszykarzem bo jak jeździ to się garbi żeby mieścić się w wozie przez co ciężko mu się obraca i nie zbyt dobrze obserwuje co się dzieje na ulicy przez co wjechał mi w bok auta i nawet nie poczuł, zgaduje że to przez różne szarpaniny o piłkę w NBA lecz moja asterka tak czy siak ma rozbity cały bok i nie mogę zamknąć drzwi pasażera.
Zostawię to bez komentarza parking na ulicy …