Piękny pokaz dałeś kolego. Szkoda że moja kamera została w domu bo miałbyś po prawie jazdy.
07.07.2016, godzina 5.50. Lubliniec, ul. Powstańców Śląskich. Wyprzedzanie na skrzyżowaniu z ul. Niegolewskich + podwójna ciągła + przejście. Wyrobiłeś się przed drugimi pasami na które prawie wszedł człowiek (!).
Dojeżdżasz do zderzaka. Przekraczasz prędkość i wyprzedzasz w niebezpiecznych miejscach.
Aż tak się spieszysz do pracy (czasu miałeś dość, na bramie byłeś około 5:55)? Zastanów się co odpierdzielasz na drodze. Z tyłu masz fotelik dziecięcy to wypada włączyć myślenie.
Nie wiem, jak często sprawdzacie światła w samochodzie, ale gość od początku grudnia (wtedy pierwszy raz go przyuważyłem) ma niesprawny prawy STOP i prawy kierunkowskaz.
Dziś jest połowa maja, czyli 5,5 miesiąca bez sprawdzania czy i jak się coś z tyłu świeci w renuarze. Najlepiej wsiąść, zapuścić motor, zapakować kolegów do roboty i heja do wielkiego miasta pod nazwą KATOWICE.
No chyba, że to sknerstwo na elektryka samochodowego...
Piękny pokaz dałeś kolego. Szkoda że moja kamera została w domu bo miałbyś po prawie jazdy.
07.07.2016, godzina 5.50. Lubliniec, ul. Powstańców Śląskich. Wyprzedzanie na skrzyżowaniu z ul. Niegolewskich + podwójna ciągła + przejście. Wyrobiłeś się przed drugimi pasami na które prawie wszedł człowiek (!).
Dojeżdżasz do zderzaka. Przekraczasz prędkość i wyprzedzasz w niebezpiecznych miejscach.
Aż tak się spieszysz do pracy (czasu miałeś dość, na bramie byłeś około 5:55)? Zastanów się co odpierdzielasz na drodze. Z tyłu masz fotelik dziecięcy to wypada włączyć myślenie.