Panu tak się spieszyło, że zaparkował blokując kompletnie wejście do czerwonej mazdy i pani musiała się denerwować i czekać. Jak nie umiesz parkować zostawiając odpowiednią ilość miejsca po obu stronach to może przesiądź się na rower albo z buta.
Drogi to nie tor rajdowy, to ze masz subaru nie zwalnia cię ze zwalniania przy przejściach dla pieszych do dopuszczalnych 50km/h w miejscu, gdzie co roku są tragiczne wypadki (zory wislanka)
Panu tak się spieszyło, że zaparkował blokując kompletnie wejście do czerwonej mazdy i pani musiała się denerwować i czekać. Jak nie umiesz parkować zostawiając odpowiednią ilość miejsca po obu stronach to może przesiądź się na rower albo z buta.