Po przyjedzie na oględziny auta okazało sie że cieknie cala skrzynia pondatno były jakieś jaja z przebiegiem, dyfuzor tylni jest klejony a zaczepy na lampach były pourywane. Sprzedając zarzekał się że stan igła, z tego co wiem to do teraz nie sprzedał tego gruza
Pan korzysta z telefonu podczas jazdy, nie używa kierunkowskazu, wyprzedza prawym pasem, wymuszając tym samym pierwszeństwo na uczestniku ruchu, który już znajdował się na tym pasie, na wysokości pojazdu wspomnianego pana.
Po przyjedzie na oględziny auta okazało sie że cieknie cala skrzynia pondatno były jakieś jaja z przebiegiem, dyfuzor tylni jest klejony a zaczepy na lampach były pourywane. Sprzedając zarzekał się że stan igła, z tego co wiem to do teraz nie sprzedał tego gruza