Widziałam jak Pani sobie po prostu przechodzi przez ulicę, A Pani kierowca białego samochodu najpierw czeka a potem tak w połowie strąbiła przechodnia z zaczęła wyzywać przez szybę. Przechodzień szedł normalnym tempem ale najwidoczniej w połowie zaczął przeszkadzać
Kolega ciepluch chyba nie odróżnia kolorów