jeszcze jedno, ustawodawca powinien tak zmienić prawo żeby osobom celowo próbującym doprowadzić do kolizji jak w tym przypadku z urzędu podwyższano OC o 100% na opamiętanie.
Oj tam, po prostu pierwszy przejechał na su... na cwaniak, a kolejni nie widzieli świateł tylko rozpoczynając manewr myśleli że wymijają ciężarówkę której kierowca umyślił sobie uczynić postój akurat w tym miejscu.
a pan kierujący Mercedesa nie zauważył oczywiście znaku ograniczającego prędkość do 110km/h.