Ten czcigodny pan, mając nowe Volvo podjeżdża pod zderzak. Trzyma dystans max 0.5m od poprzedzających pojazdów. Wyprzedza na wzniesieniach, nie widząc co się dzieje na przeciwległym pasie. Chyba został zaślepiony nowonabytym luksusem. Moja porada - należy najpierw spłacić kredyt za zabawkę, a później ryzykować bo w razie kolizji to spłacać trzeba dalej, a gruza przejmie huta stalowa wola.
Typowa blondynka z prawem jazdy z chipsów. Nie rozumie czym jest droga podporządkowana i coś takiego jak pierwszeństwo i dołącza się rozpędzona jakby jutra miało nie być. Też jestem kobietą i jakoś umiem w znaki … potem udawała że nic się nie stało i mnie nie widzi. Prawko za piękną buźkę a potem dziwić się że wypadki
kierowca wyprzedza na podwójnej ciaglej w terenie zabudowanym po czym robi brake test