Stał za znakiem zakaz zatrzymywania się i postoju. Chciał wyłudzić pieniądze za to, że zatrzymał się w niedozwolonym miejscu a pani cofała z parkingu. Nie chciał się dogadać i ciągle krzyczał a nic się nie stało.
pan NIEinwalida prawie we mnie wjeżdża opuszczając miejsce parkingowe- oczywiście każdemu sie zdarza. Szkoda tylko, że jest na tyle bezczelny, aby na najbliższym skrzyżowaniu awanturować sie przez szybe zarzucajac mi zbyt szybka i brawurową jazde po parkingu. Gps wskazuje, że jechałem 13km/h, wiec chyba to nie była zbyt szybka jazda. :)
Gdybym jechał ciężarówką to już by gościa nie było jedziemy w "kolumnie" 10 samochodów po krętych uliczkach a ten nagle staję i robi zdjęcie krowy cudem udało mi się wyhamować chwała Bogu że za mną jechał motocykl i zdążył mnie wyminąć bo inaczej byłby karambol jak 150.
Świetny kierowca, jeździ po mieście Scenikiem, słucha na cały regulator Metaliki, i mówi żeby zwracać się do niego panie prezesie. Strasze panie przez przejście przeprowadza a na młode dziewczyny gwiżdże.
Żeby czasem nikt inny nie zaparkował.