Panu ze skody polecam ponownie udać się spowrotem na egzamin do Wordu, nie dość że nie zna się na znakach drogowych to na dodatek jeździ pod prąd stwarzając zagrożenie. A po zwróceniu uwagi śmieje się i pokazuje środkowy palec. JEDNO WIELKIE BRACTWO!!
Zajebał trzy miejsca parkingowe w tym jedno dla niepełnosprawnych, wyciągnął telefon i zaczął nagrywać swojego Gruza mówiąc "tym jeżdżę po 10 latach bytności w Ameryce". Po zwróceniu mu uwagi i zapytaniu czemu to robi, wydarł pizde "BO MNIE STAĆ KUHWA!" a następnie nakleił mi na czoło serduszko wośpu i wskoczył w krzaki. Więcej go nie widziałem.
Chory pojeb! Podjeżdża pod maka, zamawia 5 zestawów powiększonych i odjeżdża z piskiem opon nie płacąc i drąc pizde "sory maleńka, jestem zbyt ułany by za to płacić"!
Pojeb jedzie ponad 300 na obwodnicy prawie przejechał mi żonę jak go upomniałem to napluł mi na mordę i włączył jakąś piosenkę ze jedzie golfem 5 na obwodnicy
To ja pozdrawiam