"Każdy centymetr na wagę złota".... niedziela spędzona w parku na spacerze zamiast w centrum handlowym to już koniec świata i góz mózgu ma się rozumieć? Uwazaj bo Cię raz ktoś nagra jak się o karpia tłuczesz i bedzie wstyd.
Cwaniak i geniusz z kamerką który nie zna przepisów. Wymusza pierwszeństwo a po strąbieniu jeszcze uchyla drzwi auta I patrzy oburzony z wielkim zdziwieniem. Poza tym nie ogarnia jazdy na suwak.
Kierowca tego auta wpadł na genialny pomysł żeby zignorować znak z zakazem i wjechać samochodem do lasu państwowego, należącego do Natura 2000 byle by podjechać blisko jeziora. Na szczęście zdarzył zostać przez kogoś obdarzony odpowiednimi naklejkami.
"Każdy centymetr na wagę złota".... niedziela spędzona w parku na spacerze zamiast w centrum handlowym to już koniec świata i góz mózgu ma się rozumieć? Uwazaj bo Cię raz ktoś nagra jak się o karpia tłuczesz i bedzie wstyd.